„Żegnaj przedszkole nasze ukochane…”

14.06.2022 roku o godzinie 17.00, najstarsza grupa przedszkolna - „Podróżnicy”, wyruszyła na ostatnią wyprawę. Od września, zerówkowicze będą poznawać świat i odkrywać nowe zakątki wiedzy w szkolnych ławkach.

Amelia C. i Bartosz D. powitali zaproszonych gości: Dyrektora szkoły - Panią Beatę Górecką-Sobko, Wicedyrektora - Panią Agnieszkę Witaszczyk, nauczycieli, psychologa szkolnego, rodziców i towarzyszące im osoby.

Dzieci w wesołym i kolorowym pociągu „objeżdżały” cały świat, płynęły przez Pacyfik, leciały samolotem w odległe zakątki Afryki, Azji, Ameryki Północnej i Południowej, patrzyły na szczyty Kilimandżaro, wędrowały przez rozległe Himalaje i tańczyły sambę w Brazylii. Mali podróżnicy przedzierali się przez dżunglę i galopowali w pościgu plemienia Siuksów. Dzieci bawiły się śpiewając również w języku angielskim „Clap your hands…”. Całej podróży towarzyszyła różnorodna, charakterystyczna dla danego miejsca na świecie muzyka, którą przedszkolaki grały na dzwonkach i keyboardzie. W występie nie zabrakło szant przy gitarze i ekspresyjnego tańca chińskiego. Swoją wędrówkę zakończyli w Polsce, tańcząc w Krakowie krakowiaka i odpoczywając po trudach wyprawy przy pięknej, śląskiej pieśni ludowej „Zachodzi słoneczko…”. Na koniec Oskar V. godając wiersz w gwarze śląskiej o swoich „marzyniach” i o graniu na „cyji”, przypomniał zebranym gościom niezwykłe śląskie korzenie. Finałową piosenką „Daj rękę, przyjacielu” o marszowym charakterze zakończono występ tegorocznych zerówkowiczów, po czym nastąpiło rozdanie dyplomów ukończenia przedszkola, książek podróżniczych i upominków. Wydarzenie uwieczniono na pamiątkowych zdjęciach i pożegnano się mnóstwem gorących uścisków.

W środę 15.06 dzieci z grupy „Kotki” wybrały się na spacer - na Rzęsę. Po drodze był czas na odpoczynek przy  Tężni Solankowej, gdzie przedszkolaki zjadły pyszne lody. Po chwili dzieci bawiły się na przepięknym placu zabaw i biegały wśród dinozaurów. To był piękny dzień, który sprawił przedszkolakom wiele radości ???

Doba na Jurze trwa dłużej..., bo nie sposób się tu wyrobić z czasem z atrakcjami. 

2a i 2b z opiekunami od 13-15 czerwca przekonała się na własnej skórze, że najlepiej jest na Jurze. 

Czekały tu na nas niezwykłe chwile na warsztatach w Miasteczku Ekologicznym w Podlesicach. Jakie?

Wyprawa na Górę Zborów przez  jaskinie małe i duże,  ciężka praca  w kamieniołomach w poszukiwaniu cennych minerałów, /młotkami/, spacer śladami Neandertalczyków ścieżką przyrodniczą, zajęcia z tkactwa, podziwianie kości mamuta, wycieczka do Morska na zamek Bąkowiec a po drodze: podziwianie Mrówkolwa w akcji i bierny udział w obiedzie Żuczka Gnojarza. Wykład o roślinach jadalnych i niejadalnych, w tym ulubionych króla Kazimierza Wielkiego. Do tego zwisanie z wychowawcą do góry nogami w małpim gaju i wesołe ognisko z tańcami. Jak Wam jeszcze mało, to dodamy, że Pani Martyna Wojciechowska wpada do Podlesic odpocząć po swoich podróżach na Krańcu Świata, bo TU JEST PIĘKNIE!

Karolina Kaczmarczyk

W dniach 08-10 06 uczniowie klasy VII b i VIII a udali się na trzydniową wycieczkę do Zakopanego. Mimo, że prognoza pogody na te trzy dni była bardzo słaba, miało cały czas padać, humory wszystkim dopisywały. Po kilkugodzinnej jeździe w strugach deszczu dotarliśmy do Zakopanego, gdzie przywitała nas ładna pogoda. W trakcie tych trzech dni bardzo dużo zwiedzaliśmy. Zapoznaliśmy się z przepięknymi tatrzańskimi krajobrazami oraz z kulturą i architekturą zakopiańską. Mieliśmy okazje zobaczyć między innymi: skocznię narciarską " Wielka Krokiew", zabytkowy cmentarz zasłużonych na Pęksowym Brzysku, Kaplicę na Jaszczurówce,  słynny zakopiański deptak Krupówki,  muzeum Kamila Stocha, Gubałówkę, drogę pod reglami oraz przepiękną Dolinę Kościeliską i Wąwóz Kraków.  W bacówce dowiedzieliśmy się jak wyrabiane są tradycyjne góralskie sery. Oprócz zwiedzania i wielu pieszych wędrówek była oczywiście integracja w pensjonacie oraz ognisko i degustacja oscypków. Czas upłynął nam bardzo szybko i aż żal było się rozstawać po powrocie do domu.

Oby więcej takich wyjazdów.

Irena Kuzior