Oj, działo, się działo na tej nocce w szkole, którą przeżywała klasa 4b. Najpierw zabawy integracyjne, bo przecież poznawania się i frajdy nigdy dość. Potem planszówki, mini escape room przygotowany przez Tosię i Kamilę i czekanie głodomorów na pizze, i w końcu jedzenie pizzy, i znów planszówki. Kolejnym etapem było oglądanie filmu, po którym już tylko dobranocka i... muzyczka do ukołysania. Efekt był taki, że po porannym sprzątaniu wróciliśmy do domów niewyspani, wykończeni, ale baaardzo zadowoleni. Polecamy wszystkim!
Małgorzata Wilczyńska